Montag, 17. Februar 2025

Album tygodnia#621: Путъ - Песни Смерти (2018)


Nie pamiętam dokładnie, kiedy to było, ale w jakimś momencie mojego cudownego życia kliknąłem na ten thumbnail na YouTube. Zaintrygowała mnie tajemnicza istota z akordeonem na okładce albumu. Chociaż muszę przyznać, że wygląda raczej wesoło niż tajemniczo.

Песни Смерти to pierwszy longplay rosyjskiej grupy Путъ z Pskowa. Po polsku tytuł znaczy Piosenki Śmierci. Nazwę zespołu można przetłumaczyć jako Droga. Jeśli zbierzemy się w garść i transliterujemy ją na łacinę, to będzie wyglądać tak: Put' - Pesni Smerti. Jasne? Jasne.

Internetowi eksperci od black metalu i jego sub-sub-sub(...)-subgatunków twierdzą, że Путъ grają post-black metal. Nie zgadzam się z tym. Oczywiście cały album jest cholernie atmosferyczny – zarówno pod względem tekstowym, jak i muzycznym. Słuchając tych dziesięciu kawałków, można niemal poczuć warunki pogodowe na Syberii. Uciekające zwierzęta. Ludzi opłakujących swoich bliskich nad grobami. Cała ta tematyka to typowy element nowoczesnego black metalu. Pod pojęciem post-black metal rozumiem jednak coś innego – zespoły takie jak Alcest czy Deafheaven. Путъ brzmią
jednocześnie nowocześnie i tradycyjnie. Może dlatego, że ten album nie był nagrywany w jaskini (albo garażu) w Norwegii czy na jakimś totalnym zadupiu. Myślę, że to właśnie akordeon w niektórych kawałkach sprawia, że słuchacz kojarzy ten album z czymś awangardowym. Dziwne instrumenty w black metalu nie są jednak niczym nowym – Windir używał akordeonu, Taake banjo.

Myślę, że fani ostrej muzyki lubią rzeczy egzotyczne. „Patrzcie, to jacyś kolesie z Rosji, grają black metal z akordeonem. Brakuje jeszcze niedźwiedzia z bałałajką! Huehuehue.” Moim zdaniem Путъ bardzo starają się stworzyć coś wyjątkowego – coś w rodzaju albumu koncepcyjnego z perspektywy Pana/Pani Śmierci. I wychodzi im to całkiem nieźle. Nie wiem, jak brzmią ich kolejne płyty, ale Песни Смерти mogłyby być jeszcze odrobinę lepsze. Ale spoko, podoba mi się.

7,5/10 butelek zwrotnych
Piosenki, które warto posłuchać: Культ 1: Огни далёких холмов, Так пела метель, Прометей



Keine Kommentare:

Kommentar veröffentlichen